Aktualnie siedzę przed komputerem w grubym sweterku, z kubkiem gorącej kawy pisząc tę notkę oraz ciesząc się z wolnego dnia od szkoły (Dzień Nauczyciela), a z drugiej strony płacząc, bo jutro mam sprawdzian z historii - SUPER. Jak już pewnie zauważyliście na dworze jest lodowato niczym na jakiejś Syberii, a cienki t-shirt i wiosenna kurteczka nie są w stanie nas uchronić przed katarem oraz bólem głowy.
W takim razie chciałam wspomnieć trochę o najlepszym przyjacielu człowieka na taką pogodę i nie, nie jest to pies (choć też może pełnić funkcję żywego kaloryfera), tylko najcieplejszy na świecie SWETER, KURTKA, SZALIK itp.
W takim razie chciałam wspomnieć trochę o najlepszym przyjacielu człowieka na taką pogodę i nie, nie jest to pies (choć też może pełnić funkcję żywego kaloryfera), tylko najcieplejszy na świecie SWETER, KURTKA, SZALIK itp.
Specjalnie z tej okazji przygotowałam dla was taki collage z moją propozycją, bardzo wygodną i sprawiającą, że nie zamarzniemy na sople lodu. W typowych kolorach jesieni - bordowa kurtka, różowa tunika, beżowy sweter, szalik i brązowe buty. Wszystkie rzeczy są z SHEIN [CLICK]
SWETER - SHEIN [CLICK] / BOTKI - SHEIN [CLICK] / KURTKA - SHEIN [CLICK] / TUNIKA - SHEIN [CLICK] / SZALIK - SHEIN [CLIKC]
A co wy ubieracie w taką pogodę?
Wrote by szarlotka999